poniedziałek, 29 lipca 2013

Jak współpracuje się z blue shadow- wywiad z właścicielką sklepu Modena w Zabrzu

Zobacz opinię Pani Edyty Szczepaniak,właścicielki sklepu Modena w Zabrzu, który jest sklepem współpracującym blue shadow.
Wywiad przeprowadziła Katarzyna Jelonek Manager Sprzedaży blue shadow na Polskę Zachodnią.



 Jak zrodził się pomysł na otwarcie własnego sklepu?
- Kilka lat temu w przymierzalni jednej ze znanych sieciówek  przypadkowo usłyszałam rozmowę dwóch pań, mniej więcej w moim wieku, które rozmawiały o tym, że nie mogą dostać nigdzie nic ciekawego do ubrania. Narzekały, że ciuchy w sieciówkach albo szyte są dla nastolatek albo są bardzo drogie, kiepskiej jakości i w większości „made in china” :) Pomyślałam sobie wtedy, że mają rację. Ja miałam ten sam problem. Zaczęłam wypytywać swoje koleżanki i znajome co sądzą na ten temat. Wszystkie jednogłośnie mówiły, że brak jest butików w których można kupić coś fajnego do ubrania również dla Pań po 30-tce :), butików które oferowałyby nam kobietom ubrania dobrej jakości, w przystępnych cenach i z miłą i fachową obsługą.
Wtedy pierwszy raz pomyślałam sobie, że dobrze byłoby gdyby taki sklep pojawił się w mojej okolicy :)

Co skłoniło Panią do podjęcia współpracy z blue shadow?
- Zanim otworzyłam swój butik przez prawie dwa lata szukałam firm z którymi chciałabym współpracować. Musiały one spełniać trzy najważniejsze dla mnie warunki: oferować odzież polską (to było priorytetem), odzież niepowtarzalną i dobrej jakości oraz przystępną cenowo dla moich potencjalnych klientek. blue shadow to wszystko oferowało :) Jak się później okazało dodatkowym atutem było profesjonalne wsparcie ze strony managerów blue shadow na wszystkich etapach naszej współpracy.

Sklep otwieraliśmy "od zera" i pamiętam towarzyszącą temu niepewność i zakładany plan minimum - jak z perspektywy czasu ocenia Pani  swoje przedsięwzięcie?
- :) myślę, że za wcześnie jeszcze aby stawiać oceny, butik się rozwija, mam coraz więcej stałych klientek więc pomysł był trafiony. Plan minimum przekroczony :) a niepewność w tej branży chyba zawsze będzie, ale dla mnie jest ona motorem napędowym do tego, aby nie osiadać na laurach :).

Z czasem sama bardzo poszerzyła Pani  ofertę blue shadow w swoim sklepie dlaczego?
- blue shadow przede wszystkim trafia w gusta moich klientek oferując świetny towar, niepowtarzalne wzory i dobre ceny. Nie małe znaczenie ma też rozpiętość w rozmiarach którą oferuje bs. Dzięki temu ubierze się u mnie i klientka w rozmiarze 36 i 54. 
  
 Jaki rodzaj wsparcia z naszej strony uważasz za najbardziej pomocny?
- opiekę mojej Pani manager sprzedaży, która nie tylko robi mi fantastyczne aranżacje towaru i dzięki temu butik za każdym razem doznaje metamorfozy :) ale do której również mogę zwrócić się z najmniejszym nawet problemem. Dużym plusem jest również informacja o nowościach w sprzedaży, którą otrzymuję na bieżąco od bs.     

Szybko zyskała sobie Pani grono stałych Klientek - jak postrzegają sklep? Co je przyciąga?
- Myślę, że o to najlepiej zapytać moje klientki :) To prawda, że mam coraz więcej stałych klientek, co mnie bardzo cieszy. Wracają zadowolone przede wszystkim z jakości oferowanych przeze mnie towarów. Bardzo często słyszę pozytywne komentarze związane z wystrojem sklepu a szczególnie podobają im się aranżacje wystawy.
Obsługując moje klientki podchodzę do każdej z nich indywidualnie. Klientka nigdy nie jest pozostawiona sama sobie, zawsze służę jej radą i staram się spełnić jej oczekiwania. Myślę że to procentuje najbardziej.
Jaki wpływ na obroty w Pani sklepie ma nasza marka?
-blue shadow to marka wiodąca w moim butiku, klientki bardzo chętnie wracają po kolejne produkty Waszej marki więc siłą rzeczy ma to duży wpływ na obroty sklepu :) 

 Czy ma Pani jakieś plany na rozwój? Jak wyobraża sobie Pani swój sklep 
za kolejne pół roku?
- Pomysłów na rozwój jest bardzo dużo, cały czas też kiełkuje mi w głowie myśl o otwarciu drugiego butiku. Na razie jednak skupiam się na tym, aby zdobyć jak najwięcej zadowolonych klientek. 


Pani się udało - co mogłaby Pani doradzić ludziom, którzy chcieliby postawić pierwsze kroki na drodze do własnego biznesu?
- Jestem na rynku dopiero od 5 miesięcy,  ponieważ sama jeszcze wiele muszę się nauczyć więc ciężko mi cokolwiek doradzać :) Jednego jestem pewna i to mogę poradzić każdemu: nie można bać się realizować własnych marzeń......tylko trzeba tego naprawdę chcieć. 

 



 Dziękujemy bardzo pani Edycie za chęć podzielenia się swoimi wrażeniami 
odnośnie współpracy z blue shadow.

Pani Edyta prowadzi fun page  swojego sklepu na facebooku https://www.facebook.com/ButikModena, to doskonały pomysł na bezpłatną obecność w sieci.






                                                      Joanna Wilk, specjalista ds wizerunku i marketingu blue shadow